Rowerem z Białegostoku do Lublina

W dniach 20-28 lipca 2012 r. wraz z siedmioma członkami zaprzyjaźnionego Chojeńskiego Klubu Rowerowego Małgosia Gucz reprezentująca PKC "Sama Rama" brała udział w rajdzie rowerowym na trasie od Białegostoku do Lublina. W ciągu 7 dni pokonali 570 km w większości po drogach leśnych, szutrowych i piaszczystych. Zobaczyliśmy nie tylko Białystok, ale też byliśmy w Supraślu gdzie zwiedzaliśmy cerkiew i muzeum ikon. Znaleźliśmy też miejsce akcji filmu "U Pana Boga za piecem" - posterunek milicji.

0.JPG
1.JPG
7.JPG
12.JPG

Po drodze odwiedziliśmy meczet w Kruszynianach - jeden z dwóch w Polsce. W tatarskiej jurcie u Dżennety, gdzie był m.in. Książę Karol zajadaliśmy się tatarskimi przysmakami : pierekaczewnikiem, pieremaczem i belyszem.

5.JPG
13.JPG

Nasza trasa wiodła przez Puszczę Białowieską, jedyną pierwotną puszczę w Europie Środkowej, której tajemnic strzegły niezliczone roje komarów.

2.JPG
8.JPG

Dotarliśmy do zagrody żubrów i miejsca mocy niedaleko Białowieży.

9.JPG
4.JPG

W Dobrowodzie spotkaliśmy się z serdecznym przyjęciem i zostaliśmy ugoszczeni potrawami miejscowej kuchni.

10.JPG

Będąc w tym regionie pojechaliśmy też na Grabarkę - miejsce corocznych pielgrzymek wyznawców prawosławia, którzy przynoszą na górę krzyże pokutne.

11.JPG

Zwiedzaliśmy Zamość i Chełm z cerkwią św. Jana Teologa.

6.JPG
6a.JPG

Na naszej trasie były też miejscowości o oryginalnych nazwach. Każdy mógł wybrać coś odpowiedniego, jak na zdjęciach, m.in. Jałówki i Żłobek.

3.JPG
15.JPG

W Szczebrzeszynie z obowiązku globtrotera poszukaliśmy pomnika chrząszcza.

14.JPG

Do Lublina dojechaliśmy pod wieczór.

16.JPG

Jadąc pociągiem w kierunku Szczecina, jakby tego wszystkiego było mało, planowaliśmy kolejną wyprawę rowerową.


(mgucz)
(ckr)

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License